PL / DE

Problemy z pozyskiwaniem pracowników, wysokie ceny paliw i energii, zmiany klimatu, a przede wszystkim niskie ceny skupu to największe problemy rolników w województwie opolskim, ale i w całej Polsce. O zmiany systemowe dla rolników apelowali dziś przedstawiciele rolników i Mniejszości Niemieckiej. 

Diana Gach, wiceprzewodnicząca Związku Śląskich Rolników i równocześnie kandydatka do Sejmu z KWW Mniejszość Niemiecka mówiła: Rolnik chce godnej zapłaty a nie dopłaty, która wiąże się z ogromną biurokracją. Aktualnie w rolnictwie brakuje przede wszystkim stabilności.  By wytworzyć żywność coraz częściej borykamy się z wysoką ceną paliw, energii i głównego środka do produkcji rolnej jakim są nawozy mineralne, a zmiany klimatu powodują, że bardzo często walczymy z suszą. Wszystko to, wraz z aktualnie panującymi, absurdalnie niskimi cenami płodów rolnych powoduje, że rolnictwo zmierza ku upadkowi.  By móc uczestniczyć we Wspólnej Polityce Rolnej i Krajowym Planie Strategicznym rolnicy muszą przebrnąć ogrom procedur, które odstraszają. Polskie Państwo nie proponuje rozwiązań, nie koordynuje coraz większej ilości problemów, które spadają na rolników, a pomoc, która przychodzi nie jest wystarczająca albo jest spóźniona. Bez rozwiązań systemowych rolnictwo w naszych wsiach upadnie.

Bernard Dembczak, Przewodniczący Związku Śląskich Rolników: Problemów do rozwiązania jest wiele, od już wspomnianej biurokracji i to w każdym obszarze. Sprawy dzierżawienia gruntów i utrudnione oraz ciągnące się w związku z tym procedury, nierozwiązane problemy ASF (afrykański pomór świń) który może dotknąć hodowców, których i tak jest za mało. Widzimy, że rolników ubywa, kiedyś obserwowaliśmy, że ludzie pracujący na gospodarstwach zajmowali się jeszcze dodatkowym źródłem utrzymania. Dzisiaj widzimy, że często jest tak, że to rolnictwo jest dodatkowym źródłem utrzymania, a podstawową pracę wykonuje się gdzie indziej. Odchodzi się od rolnictwa, rolników ubywa, a jednak to rolnictwo jest najważniejszym sektorem gospodarki, bo bez żywności nie jesteśmy w stanie funkcjonować. To jest bez wątpienia sektor, który powinno się wspierać.

Lider Mniejszości Niemieckiej i równocześnie kandydat do Sejmu, Rafał Bartek mówił: Nasi rolnicy potrzebują realnego wsparcia, nasi rolnicy potrzebują przede wszystkim stabilizacji. Ich uzasadnionym prawem jest oczekiwać ochrony rolnictwa. Aby zapewnić bezpieczeństwo żywnościowe, potrzebny jest dobrze prosperujący sektor rolniczy. A ten nie może funkcjonować od dotacji do dotacji, wymaga rozwiązań, które zapewnią rolnikom stabilność finansową. Potrzebna jest zmiana systemu, która forować będzie rodzimych rolników, ureguluje kwestie importu żywności niespełniającej europejskich przepisów czy zminimalizuje biurokrację. Tutaj rząd powinien podejmować decyzje i przygotowywać strategie w oparciu o konsultacje z rolnikami, którzy najlepiej wiedzą jakie mają potrzeby. O to jako parlamentarzyści z Mniejszości Niemieckiej będziemy chcieli zabiegać. Chcemy również zabiegać o wsparcie produktów regionalnych, by te produkty służyły rozwojowi regionu. Widzimy, że produkty regionalne urozmaicają rynek, są lepszej jakości, ale też mają wpływ na rozwój turystyki. Przyjezdni chętnie zaopatrują się w regionalną żywność, i to właśnie w rozwój takich rodzimych, lokalnych gospodarstw powinniśmy również inwestować.

 

Probleme bei der Rekrutierung von Arbeitskräften, hohe Kraftstoff- und Energiepreise, der Klimawandel und vor allem niedrige Einkaufspreise sind die größten Probleme für die Landwirte in der Woiwodschaft Oppeln, aber auch in ganz Polen. Systemänderungen für Landwirte wurden heute von Vertretern der Landwirte und der deutschen Minderheit gefordert.

Diana Gach, stellvertretende Vorsitzende des Schlesischen Bauernverbandes und gleichzeitig Sejm-Kandidatin der Deutschen Minderheit, sagte: Der Landwirt will eine anständige Bezahlung und keine Subventionen, die mit viel Bürokratie verbunden sind. Gegenwärtig fehlt es der Landwirtschaft vor allem an Stabilität. Um Lebensmittel zu produzieren, müssen wir immer höhere Preise für Treibstoff, Energie und den wichtigsten landwirtschaftlichen Betriebsstoff, den Mineraldünger, zahlen, und der Klimawandel führt dazu, dass wir sehr oft mit Trockenheit zu kämpfen haben. All dies, zusammen mit den derzeit absurd niedrigen Preisen für landwirtschaftliche Produkte, treibt die Landwirtschaft auf den Zusammenbruch zu. Um an der Gemeinsamen Agrarpolitik und dem Nationalen Strategieplan teilnehmen zu können, müssen sich die Landwirte durch eine Vielzahl von Verfahren kämpfen, die entmutigend sind. Der polnische Staat bietet keine Lösungen an, er koordiniert die zunehmenden Probleme, die auf die Landwirte zukommen, nicht, und die Hilfe, die es gibt, ist entweder unzureichend oder kommt zu spät. Ohne systemische Lösungen wird die Landwirtschaft in unseren Dörfern zusammenbrechen.

Bernard Dembczak, Vorsitzender des Schlesischen Bauernverbande: Es gibt viele Probleme zu lösen, von der bereits erwähnten Bürokratie und in jedem Bereich. Es gibt viele Probleme zu lösen, von der bereits erwähnten Bürokratie in allen Bereichen, der Landverpachtung und den schwierigen und langwierigen Verfahren bis hin zur ungelösten ASP (Afrikanische Schweinepest), die die ohnehin schon zu wenigen Landwirte treffen kann. Wir stellen fest, dass die Zahl der Landwirte zurückgeht; früher arbeiteten die Menschen in den Betrieben, um sich ein zusätzliches Einkommen zu verschaffen. Heute ist es oft so, dass die Landwirtschaft eine zusätzliche Einkommensquelle ist und die Hauptarbeit woanders geleistet wird. Es gibt eine Abkehr von der Landwirtschaft, es gibt weniger Landwirte, und doch ist die Landwirtschaft der wichtigste Wirtschaftszweig, denn ohne Lebensmittel können wir nicht funktionieren. Das ist eindeutig ein Sektor, der unterstützt werden sollte.

Der Vorsitzende der deutschen Minderheit und Kandidat für den Sejm, Rafał Bartek, sagte: „Unsere Landwirte brauchen echte Unterstützung, unsere Landwirte brauchen vor allem Stabilität. Es ist ihr legitimes Recht, dass die Landwirtschaft geschützt wird. Ein florierender Agrarsektor ist notwendig, um die Ernährungssicherheit zu gewährleisten. Und das kann nicht von Subvention zu Subvention funktionieren, sondern braucht Lösungen, die den Landwirten finanzielle Stabilität bieten. Notwendig ist ein Systemwechsel, der die einheimischen Landwirte fördert, den Import von Lebensmitteln, die nicht den europäischen Vorschriften entsprechen, regelt und die Bürokratie minimiert. Hier sollte die Regierung Entscheidungen treffen und Strategien ausarbeiten, die auf der Konsultation mit den Landwirten basieren, die ihre Bedürfnisse am besten kennen. Dafür werden wir uns als Parlamentarier der deutschen Minderheit einsetzen. Wir wollen uns auch für die Förderung regionaler Produkte einsetzen, damit diese Produkte der Entwicklung der Region dienen können. Wir sehen, dass regionale Produkte den Markt diversifizieren, von besserer Qualität sind und auch Auswirkungen auf die Entwicklung des Tourismus haben. Die Besucher kaufen gerne regionale Lebensmittel, und in die Entwicklung solcher einheimischen, lokalen Betriebe sollten wir auch investieren.